Flag Translate

Lista rozwijana - podróże

poniedziałek, 26 marca 2018

Ateny - na lutowy weekend

Ateny pełne kontrastów
Gdzie by tu wyskoczyć na weekend?
Wybór Aten był oczywisty. Stolica kraju, do którego uwielbiamy wracać i wracamy kiedy tylko mamy możliwość. Bezpośrednie połączenia z Poznania i niedrogie bilety.... Nie było nad czym się zastanawiać. Szybka decyzja, 5 minut i bilety były kupione. A więc to już pewne. Lecimy do Aten. Nie spodziewaliśmy się aż tylu wrażeń i uczestnictwa w niezwykłym historycznym wydarzeniu. Nie spodziewaliśmy się, że Ateny zaskoczą nas takimi kontrastami. Tu nowoczesność przeplata się z historią, bieda z bogactwem, bezdomność ze szczęśliwymi turystami. Dzisiejszy wpis to sporo zdjęć i kilka filmików :) Ale zacznijmy od tego jak to się zaczęło... Zobacz jak wyglądał nasz weekendowy wypad do Aten, co udało nam się zobaczyć, a w czym uczestniczyć...
Czytaj dalej

czwartek, 22 marca 2018

Drogi na Zakynthos

Podobno niektórzy nazywają Zakynthos "Zakryntos" ze względu na kręte drogi, wiodące przez wyspę przez jej część górzystą. Rzeczywiście, wyspa w swojej części zachodniej od północy po południe jest górzysta. Czy jest się czego obawiać?
Osobiście uważam, że nie. Drogi są na tyle szerokie i zabezpieczone, że średnio-wprawiony kierowca spokojnie jest w stanie poradzić sobie ze zwiedzaniem wyspy. Drogi są w dobrym stanie. Jedynie przejeżdżając przez półwysep Keri w kierunku latarni musieliśmy nieco bardziej uważać, ponieważ uliczki zwężały się bardzo szybko i biegły wśród ciasnych zabudowań, by następnie zmienić się w szutr. Jednak to uważam za naprawdę klimatyczne i charakteryzujące tę niezwykłą część wyspy.
 Na co zwrócić uwagę? Zdecydowanie na młodych turystów szalejących na kładach. Tak... to zdecydowanie jest największe zagrożenie. 

Wypożyczalnie samochodów

Te znajdziecie praktycznie w każdym mieście i miasteczku, gdzie kwitnie biznes turystyczny. Co my zrobiliśmy?

piątek, 16 marca 2018

Green Week w Grecji

Kochani, z pewnością każdemu (a przynajmniej większości) z nas leży na sercu dobro natury, ochrona środowiska, czysta nieskażona przyroda. A nawet jeśli ktoś się nad tym nie zastanawiał, to z pewnością nikt z nas nie lubi odpoczywać w brudzie, wśród śmieci, w skażonym miejscu. Dlatego też chciałabym, głównie ku refleksji, ale również i dla wiadomości (gdyby ktoś w terminie 11-12 maja przebywał w Larisie, albo 17-25 maja na Krecie :) ) poinformować, że w tych dniach odbędą się wydarzenia partnerskie Green Week 🇬🇷🌳🍃. Wygląda to tak: 
Larissa "Ekologiczne Targi" 2 dniowe wydarzenie poświęcone ochronie środowiska, ograniczaniu ilości odpadów, segregacji, recyklingowi połączone z oczyszczaniem rzeki Pinios.
Gdzie leży Larissa? ok 350 km (drogami) na północ od Aten i ok 90 km na południe od szczytu górskiego Olimp.
"Bambusowe motocykle - zbuduj i jedź" - a to ciekawe wydarzenie polegać będzie na samodzielnym zbudowaniu 4 bambusowych motocykli od podstaw, a następnie przejechaniu nimi ze wschodu na zachód wyspy. Motocykliści wyruszą 21 maja i zatrzymają się w 5 dużych miastach Krety, w których będą promować działania ekologiczne na rzecz środowiska. Całości towarzyszyć będą seminaria, debaty, filmy i koncerty. A oto link na Fb wydarzenia

A może ktoś z Was będzie w tych dniach w Grecji i będzie miał możliwość zobaczenia na żywo tych wydarzeń? Podzielcie się zdjęciami :)

Green Week to wydarzenia partnerskie w całej Europie, również w Polsce. Jeśli jesteście ciekawi co dzieje się w Waszej okolicy poszukajcie sami :) Wszelkie działania jakie mają na celu ograniczanie odpadów i ochronę środowiska są warte uwagi. W końcu robimy to dla nas samych.

wtorek, 13 marca 2018

"Mongolskie Historie wilczym pazurem pisane"

"Mongolskie Historie wilczym pazurem pisane"

Mongolskie historie...
Paweł Serafin
Wydawnictwo: Bernardinum Sp. z o.o.
2018 r.
Liczba stron: 293
Kochamy podróże, kochamy poznawać nowe miejsca, ludzi, ich zwyczaje, mentalność, tradycje. Nie jesteśmy zwolennikami zatrzymywania się w podróży w hotelach, tam ludzi raczej nie można poznać. Tam się ich mija i z reguły nawet nie pamięta. My zdecydowanie wolimy kontakt. Chyba dlatego tak bardzo ta książka napisana jest "dla nas". Kierunek: Mongolia. Przyznaję, tam nas jeszcze nie było i pewnie jeszcze długo nie dojrzejemy do tego by wyruszyć w tamtym kierunku. Nie mniej jednak, apetyt został pobudzony...
Autor jest pasjonatem Azji. Sam zwiedził ponad 50 krajów, głównie Mongolię, Kirgistan, czy Indie, ale również Ukrainę. Mongolskie historie... to podróż do niezwykłego kraju, który autor pokazuje nam podczas swoich licznych podróży. Czytając, śmiało mogę powiedzieć, że chociaż przez ten krótki moment mogłam poczuć się członkiem tego niezwykłego zespołu. W jego skład wchodzą Halcan Czon (czyli autor), Dżidżik Bawgaj (Przemek) i Sahaltaj Jama (Damian). Ta książka to niezwykła podróż przez surowe stepy i pustynie Mongolii, podczas której poznajemy żyjących tam na co dzień ludzi, poznajemy ich codzienne zajęcia, często niebezpieczne i ciężkie, ale pozwalające przeżyć. Jak się jednak możemy przekonać, tam... właśnie w takich surowych warunkach poznajemy siebie i drugiego człowieka, na którego jednak najczęściej właśnie tu możemy, a nawet musimy liczyć. W drodze zawsze towarzyszą nam konie. Jeden jako środek transportu, drugi - juczny. Jak się możemy przekonać... jest to często jedyny możliwy środek transportu, ale nie pozbawiony zagrożeń i ryzyka. Trudne warunki życia to nie tylko praca czy transport, ale przede wszystkim temperatury, odległości i zwierzęta o czym możemy się przekonać "pokonując" kolejne rozdziały.
Co takiego jest w tej niezwykłej, surowej krainie, że autor tam wraca? Ba, co powoduje, że ludzie tam żyjący są jednak szczęśliwi i pomimo wielu trudów życia codziennego... jednak spokojniejsi, żyjący w pełnej zgodzie z naturą, która kierunkuje ich życie. Książka zdecydowanie skradła nasze serca. W prosty, ciekawy, czasami zabawny sposób przybliża tę odległą i "trudną" krainę, jej dziką naturę i duszę. Mongolia dla wielu pozostanie niedostępna z różnych względów. Dzięki tej książce możemy choć na chwilę przenieść się w przestrzeni i (może nie posmakować) ale rozbudzić apetyt na obranie nowego niezwykłego kierunku.

Zobacz również: Cały Świat w książkach   

Na dobre książki prędzej czy później się trafia... nie ma innego wyjścia :)
Recenzja na gorąco możliwa była dzięki:

http://ksiegarnia.bernardinum.com.pl/

wtorek, 6 marca 2018

Zabłyśnij greckim


Planuje ktoś Grecję na ten rok? Jest jeszcze trochę czasu by załapać kilka wyrazów i zdań po grecku. Co Wy na to? Uczycie się podstawowych zwrotów w języku kraju do którego jedziecie? A może wystarczy angielski, niemiecki, albo polski plus gestykulacja?
Grecy są bardzo dumnym narodem kochającym swój język i tradycje. Cenią ludzi, którzy przyjeżdżając do ich kraju poświęcili trochę czasu aby nauczyć się chociażby podstawowych zwrotów. My sami doświadczyliśmy niesamowitej życzliwości mieszkańców wysp, gdy próbowaliśmy się chociażby przedstawić po grecku i zapytać o samopoczucie. Byliśmy witani i traktowani jak rodzina. Oczywiście nie zmienia to faktu, że Grecy są bardzo gościnnym narodem i każdego gościa witają z otwartymi ramionami. Warto jednak sprawić i im i sobie tę drobną przyjemność i zabłysnąć greckim Με λένε.... (nazywam się...).
Zobacz jakie to proste :) Powiedz to po grecku. Jest jeszcze trochę czasu :) A może już uczysz się tego języka? Jak sobie radzisz z komunikacją za granicą? Podziel się swoim zdaniem na ten temat :)

czwartek, 1 marca 2018

Nieszczęście bycia Grekiem

 "Nieszczęście bycia Grekiem" - Nikos Dimou

Nieszczęście bycia Grekiem
Tłumaczenie: Przemysław Kordos
Wydawnictwo:Książkowe klimaty
Wrocław 2016 (pl)
Ilość stron: 90
Polskie wydanie we współpracy z Agencją Literacką Ekstensa i Ersilia Literary Agency
Kolejna z książeczek (określenie użyte celowo ze względu na niewielkie rozmiary i ilość stron), dzięki której możemy zobrazować sobie osobę narodowości greckiej. Czy oby na pewno tylko greckiej? Zastanówmy się... ile z opisanych anegdot lub sposobu myślenia dotyczy nas samych... Może w rzeczywistości nie różnimy się między sobą aż tak bardzo? Książka tym bardziej wiarygodna, że napisana przez Greka. Pozwala na zrozumienie zachowań, sposobu myślenia i uczuć.  Autor w sposób usystematyzowany przedstawia myśli typowego greka. Mamy więc takie aspekty życia jak: instytucje, ekonomia, edukacja, religia, płeć, środowisko, czy emigracja. Autor w ciekawy sposób przyciąga czytelnika, prowokuje do myślenia i analizy. Mimo, iż w oryginale napisana w 1975 r. wciąż aktualna. Warto do niej sięgać przed każdą podróżą do Grecji.

O książkach z Grecją w tle