Pora nadrobić zaległości związane z oglądaniem filmów ;)
Już jakiś czas temu zamierzałam podejść do "Rozgrywki". Jakiś czas temu była ku temu okazja, ponieważ telewizja polska wyemitowała ten film. Postanowiłam go więc nagrać (na dekoder) i obejrzeć w jakiś spokojny wieczór. Jest to film inny niż dotychczas oglądane przeze mnie (komedie romantyczne) Miał to być thriller, a kusiłą mnie Grecja, a dokładniej Kreta na której dzieje się część akcji. Hmmm.no cóż.... Film jest stosunkowo młody (bo z 2014r.) akcja dzieje się w 1962 r. a całość jest stworzona tak, że raczej można śmiało pomyśleć, że kręcony był w latach 80-90 XX wieku. Zapraszam zatem do lektury. O filmie przeczytasz TUTAJ. A jakie Ty masz spostrzeżenia po obejrzeniu "Rozgrywki" ?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz